Historia lubi się powtarzać. Moda i design użytkowy nie wyłamują się z tej reguły! Już nieraz przekonaliśmy się, że ubrania mamy, które leżały nieużywane na strychu, po latach są absolutnym hitem zgodnym z obowiązującymi trendami. W dziedzinie aranżacji wnętrz jest podobnie – fotele stylizowane na kultowe modele z XX wieku wracają w wielkim stylu, szturmem opanowując salony i jadalnie. Jakie fotele pokojowe warto mieć w swojej kolekcji?
Model 366
W czasach PRL-u standardowe wyposażenie każdego pokoju, dzisiaj perła designu! Tego fotela nikomu nie trzeba przedstawiać. Kto z nas nie miał w domu niskiego fotela z miękkim obiciem i siedziskiem w kształcie trapezu? Legendarny mebel został zaprojektowany w 1962 roku przez Józefa Mariana Chierowskiego. Produkcja fotela, który skradł serca milionów Polaków, trwała do połowy lat 80. Dzisiaj produkcja została wznowiona, a dodatkowo na rynku pojawiło się wiele modeli inspirowanych kultowym fotelem 366.
Fotel Egg
Zaprojektowany w 1958 roku przez Arne Jacobsena fotel zaskakiwał nowatorskością i świeżym spojrzeniem. Fotele wypoczynkowe w kształcie jajka pierwotnie zaprojektowane były, aby zdobić wnętrze Hotelu Royal w Kopenhadze, jednak bardzo szybko rozszerzono produkcję. W efekcie każdy miłośnik trendów i wysmakowanego designu marzył, żeby mieć wygodny fotel z pianki poliuretanowej w swoim wnętrzu.
Womb Chair & Ottoman
Jeden z najsławniejszych modeli fotela na świecie. Miękki, głęboki i niezwykle wygodny mebel zaprojektowany został na specjalne życzenie Florence Knoll, projektantki i współzałożycielki firmy Knoll, która marzyła o meblu, zapewniającym najwyższy komfort i odpoczynek. Dzisiaj fotel o głębokim, otulającym z każdej strony siedzisku jest absolutnym MUST HAVE w ekskluzywnym wnętrzu.